środa, 2 października 2013

...

Niesmialo wyciagnelam przed siebie odkryty nadgarstek.

Droga do domu byla juz jednym wspomnieniem.
Swiatla za szyba rozmazywaly sie od kropel deszczu. ...Moze to nie byl deszcz.?
Nabieram powietrza w nozdrza... jestes obok mnie, blisko. Czuje podniecenie. Czuje ten bol gleboko we mnie ....
Chce dzis snic na jawie.




















Ta noc bedzie niespokojna. I ciepla jak Twoj zapach.

.

.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz